od czasu do czasu fala ciepełka ogarnia całą wielką brytanię. jest wiele sposobów spędzania upalnego dnia, jednak uważam, że dzień na plaży należy do wspaniałych wspaniałości. tylko co można robić cały dzień na plaży? ano rozkoszować się pięknem przyrody i wsłuchiwać w szum fal – bo to cudowny relaks. i w tym miejscu chciałabym zwrócić uwage na barmounth, miasteczko polożone w północno-zachodniej części walii tam, gdzie rzeka mawddach wpada do zatoki „cardigan” a całość otoczona jest przepięknymi górami.
co jeszcze można robić na plaży? ano obserwować ludzi bo to zawsze przednia zabawa. szczególnie z aparatem u boku :)
macie ulubione sposoby na upał?